Trwa Piknik Odlotowe Suwałki Air Show 2024

Piknik odbywa się po raz trzeci. Na lotnisko przybyło kilka tysięcy ludzi z regionu i turystów, by obejrzeć podniebne atrakcje. Do Suwałk przyleciało ok. 40 różnych samolotów.

Przed imprezą odbyła się ceremonia nadania lotnisku imienia gen. bryg. pilota Witolda Urbanowicza, urodzonego w Olszance k. Suwałk. Urbanowicz podczas II wojny światowej był m.in. dowódcą eskadry 303 Dywizjonu Myśliwskiego Warszawskiego im. Tadeusza Kościuszki.

Potem nastąpiło uroczyste otwarcie pikniku. Na początku odbyły się akrobacje samolotów i śmigłowców. Zaprezentowała się także Orlen Grupa Akrobacyjna Żelazny. Ten cywilny zespół akrobacyjny powstał w 2000 r. i występował w wielu krajach świata.

„To impreza rekreacyjna dla mieszkańców całego regionu i dla turystów. W Suwałkach na lotnisku jest odlotowo, piknikowo i rodzinnie, jest też wiele atrakcji dla dzieci” – powiedział PAP prezydent miasta Czesław Renkiewicz.

Podczas suwalskiego Air Show można zobaczyć w locie południowokoreański samolot bojowy FA-50. W sobotę wystąpi też grupa spadochronowa wykonująca skomplikowane figury z wykorzystaniem flag. Zaprezentuje się także akrobatka na szarfie pod balonem.

Swój sprzęt prezentują także: policja, Straż Pożarna, Straż Graniczna i 14 Suwalski Pułk Artylerii Przeciwpancernej.

Późnym wieczorem zaplanowano blok pokazów nocnych, podczas których wykorzystana zostanie pirotechnika. Pokazom towarzyszyć będzie nastrojowa muzyka. Impreza zakończy się przed północą.

„Cieszę się, że mogliśmy z prezydentem miasta stworzyć tak ciekawe wydarzenia, które jest wizytówką Suwałk, a także częścią stuletniej historii lotnictwa na Suwalszczyźnie” – powiedział prezes Suwalskiej Szkoły Lotniczej Robert Szadkowski.

Organizatorzy poinformowali, że w ubiegłym roku przez lotnisko podczas pikniku przewinęło się ponad 20 tys. osób. Władze miasta liczą, że w tym roku frekwencja będzie większa.

Tegoroczne Odlotowe Suwałki honorowym patronem objął minister obrony narodowej, stąd Wojsko Polskie zaprezentuje pokaz swojego sprzętu.

Trawiaste lotnisko w Suwałkach w 2019 r. przeszło gruntowny remont, który kosztował 27 mln zł. Powstał pas startowy o długości 1320 m i 30 m szerokości. Mogą z niego korzystać samoloty pasażerskie przewożące do 50 osób, ale również np. awionetki, śmigłowce, szybowce czy motolotnie. Oprócz pasa startowego zbudowana została też płyta do zawracania, płyta postojowa, droga kołowania i infrastruktura techniczna. (PAP)

Autor: Jacek Buraczewski

bur/ joz/