Kolejna mławska seniorka przekazała oszustom swoje oszczędności. Myślała, że pomaga rannemu w wypadku synowi. Straciła 50 tysięcy zł
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Na telefon stacjonarny, należący do starszego małżeństwa, zadzwonił mężczyzna. W rozmowie z 85-letnią mławianką, podał się za jej syna. Twierdził, że uległ wypadkowi, jego stan jest ciężki, ma połamane nogi. Potrzebna jest duża kwota pieniędzy na leczenie. Po pieniądze zgłosi się jego znajomy. Prosił o pośpiech, ponieważ liczy się każda chwila. Seniorka wraz z mężem, zgromadzili 50 tysięcy zł i przekazali oszustowi, który pojawił się przed drzwiami ich mieszkania. Dopiero następnego dnia skontaktowali się z bliskimi, by potwierdzić zdarzenie i dowiedzieli się, że padli ofiarą oszustów. Następnie powiadomili policję.
Modyfikowany mechanizm oszustwa „na wnuczka” jest ogólnie znany. Pomimo to seniorzy nadal dają się okradać. Dlaczego tak się dzieje? – na to pytanie odpowiedzą już w najbliższy czwartek (21.12.) policjanci z mławskiej jednostki, podczas szkolenia dla seniorów, połączonego z debatą o bezpieczeństwie osób starszych, które odbędzie się w Dziennym Domu Senior Plus w Mławie, ul. Sienkiewicza 15/13, o godz. 11.00. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
Autor: asp.szt. Anna Pawłowska