Potrzebujemy prezydenta, który będzie arbitrem polskich sporów
W sobotę Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Bolesławca na wiecu wyborczym zorganizowanym w tamtejszym rynku.
Kandydat KO na prezydenta przekonywał, że sprawujący ten urząd powinien być „arbitrem polskich sporów". „Nie potrzebujemy prezydenta, który będzie cały czas w tych sporach uczestniczył i je podgrzewał. Potrzebujemy prezydenta, który kieruje się zdrowym rozsądkiem, który nie będzie podpisywał ustaw jak leci, jednej po drugiej, tylko będzie analizował to, co jest dobre dla wszystkich Polek i Polaków” – mówił.
Według Trzaskowskiego, dziś najważniejsze jest „patrzenie z dumą i pozytywnie na to jak Polska się zmienia”. „Musimy docenić siłę, która jest w nas i to, że nigdy nie byliśmy w takim momencie historycznym, kiedy Polska przewodzi Europie, kiedy cała Europa mówi naszym językiem i przyznaje nam rację i kiedy jesteśmy najsilniejsi w historii” – przekonywał prezydent Warszawy.
Trzaskowski mówił też o bezpieczeństwie, którego gwarantem jest według niego silna UE i silna Polska w UE. „Polska, która wpływa na to jak UE się rozwija i zmusza UE do tego, aby na poważnie potraktowała kwestie bezpieczeństwa. Dokładnie o tym samy mówił Donald Trump – on wymaga od Europy partnerstwa i tego, aby wzięła na siebie cześć odpowiedzialności za bezpieczeństwo. My jesteśmy do tego gotowi i przekonaliśmy Europę, że tak trzeba robić” – powiedział kandydat na prezydenta RP.
Polityk przekonywał, że w każdym obszarze prowadzenia polityki i rozwiązywania problemów społecznych należy wskazywać jasne plany działania. „Wczoraj tego właśnie zabrakło ze strony moich konkurentów – konkretnego planu” – akcentował nawiązując do piątkowej debaty w Końskich. Trzaskowski powiedział, też w kampanii wyborczej „wszystkim proponuje spokojną rozmowę na argumenty”.
Wskazywał też na różnice, które – jak mówił – „było wyraźnie widać” podczas piątkowej debaty. „To przepaść pomiędzy wizją Polski, którą prezentują z jednej strony moim kontrkandydaci, a z drugiej strony wizją, którą ja staram się prezentować. Wizja, którą prezentuje Nawrocki to Polska pozostająca w jakimś kompleksie, bez przerwy szukająca wrogów z zaciśniętą pięścią i zaciśniętymi ustami, i z drugiej strony Polska uśmiechnięta, z pozytywnymi emocjami (…) otwarta, która chce przede wszystkim łączyć” – mówił polityk.
W sobotę Trzaskowski spotka się jeszcze z mieszkańcami dwóch dolnośląskich miast – Głogowa i Jeleniej Góry.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja.(PAP)
pdo/ aszw/
